Dar serca :)

 Witajcie Kochani :)

Dziś przyszedł do mnie email od Fundacji z wyciągiem subkonta. Na moim koncie jest już pewna kwota darowizny, jaka została przekazana na moją rehabilitacje.

DZIĘKUJE!!! <3

Przeglądając email aż łezka w oku mi się zakręciła.

Jest mi niezmiernie i niewyobrażalnie miło, że ktoś przekazał na mnie swój dar serca. Z grona wielu ludzi potrzebujących wybrał mnie i postanowił powierzyć mi swoje ciężko zdobyte pieniążki. Nigdy do tej pory nie czułam się tak jak w tym momencie. Serce bije mi jak szalone, a łzy cisną mi się do oczu. Dla mnie liczy się każda, nawet najmniejsza pomoc. Doceniam każdy, nawet najdrobniejszy gest skierowany w moją stronę.

Życie już wielokrotnie pokazało mi, że wokół nas jest mnóstwo "Cichych Aniołów", którzy pomagają nam na co dzień. My zapatrzeni w siebie nie zauważamy tego.
Uważam, że jeśli okazujemy dobro drugiemu człowiekowi, ono wraca do nas z podwojoną siłą. To jest niesamowite. We wszechświecie działają różne dziwne siły, które niezależnie od nas wpływają na nasze życie.


Dziękuje Wszystkim za pomoc i za każde miłe słowo!!! :)

Komentarze

  1. Komuś takiemu jak Ty, tak wyjątkowemu, należy się każda pomoc :)
    I też myślę, że na życie każdego z nas wpływają siły, o których istnieniu nawet nie mamy pojęcia...
    Ściskam mocno :) :*

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Zdrowy egoizm

Z życia wzięte...- refleksje po filmie "Wołyń"

Kilka słów wyjaśnień....