Magdalena Szymeczek Blog

Kochani, Rozpoczęliśmy nowy tydzień.  Ten i przyszły   będą dla mnie ciężkie gdyż, wiele spraw się skumulowało: -zaliczenia, kolokwia i egzaminy na uczelni -start na Mistrzostwach Polski w Wiśle -oraz rozstrzygnięcie konkursu „Miss Polski na wózku 2014”    Zobaczymy czy uda mi się dostać do finałowej dziesiątki . Do końca głosowania zostało 12 dni. Droga daleka, ale wierzę, że uda mi się to osiągnąć. A jeśli nie wyjdzie to i tak jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam wsiąść udział w takim konkursie i przeżyć niesamowitą przygodę: wywiad w Radiu Kraków, wywiad do Gazety Krakowskiej, poznanie nowych i ciekawych osób oraz rozpoznawanie mnie na ulicy. Dla mnie wszystko jest nowe i fascynujące. Jutro mam kolokwium z międzynarodowych stosunków finansowych. Tak mi się uczyć nie chce, że szok. W ogóle się skupić na nauce nie mogę.   Ale jak trzeba to trzeba. W końcu to już ostatnie takie dni nauki, a potem jak Bóg da to zostanie mi obrona. Wczoraj byłam u chirurga. Ja

Kochani, dzień za dniem mija i to nie ubłagalnie. Ostatnie dni minęły mi tak szybko, że nawet nie wiem, gdzie ten czas uciekł. Fakt, że ostatnie dni spędziłam w domu, bo padał niemiłosiernie deszcz i nie było żadnej mowy na jakiekolwiek spacery. Teraz pogoda się poprawiła i z tego co widziałam to z dnia na dzień ma być ładniej i cieplej. Co u mnie? :) |Hmm, nadal trwa głosowanie i staram się uzyskać odpowiednią ilość głosów, aby móc dostać się do finałowej dziesiątki. Jednak nie wiem czy mi się to uda uczynić. Wzięłam udział w tym konkursie, bo chcę zmieniać oblicze osób z niepełnosprawnością, a w tym postrzeganie kobiet. Czasem mam wrażenie, że my kobiety jesteśmy w gorszym położeniu niż mężczyźni. Mężczyznom niepełnosprawnym jakoś łatwiej jest znaleźć sobie drugą połówkę niż nam kobietom.Naszą atrakcyjność zazwyczaj przyćmiewają dodatkowe atrybuty jak np. wózek bądź kule. Mało kto zwraca uwagę na naszą urodę, piękno jakie mamy w sobie nie tylko zewnętrzne jak i również wewnętrzne.

Witajcie Kochani, Na początku mojego postu chciałabym Wam wszystkim podziękować za pomoc związaną z moim udziałem w konkursie Fundacji Jedynej Takiej- „Miss Polski na wózku 2014”. Udział w tym konkursie jest dla mnie kolejnym wyzwaniem, jakie przynosi mi los. Jest to coś nowego, coś co do tej pory nigdy nie miało miejsca w moim życiu. Gdyby nie bliskie mi osoby i ich wiara we mnie, pewnie nigdy nie zdecydowałabym się aby wziąć udział w tego typu konkursie. Jeśli udało by mi się dostać do finałowej dziesiątki, a tym samym przejście do drugiego etapu byłby to ogromny sukces dla mnie i ludzi zaangażowanych w pomoc mi. Świadomość, że wokół nas są ludzie, którzy chcą pomagać i tak bezinteresownie umacnia moją wiarę w drugiego człowieka. Po wypadku spotkałam wielu ludzi, którzy pomogli mi i wsparli jak tylko potrafili najlepiej to uczynić. Pomimo tego, że byłam dla nich zupełnie obcą osobą te osoby uwierzyli we mnie, zainwestowali swój czas i chęci. Przez nich uwierzyłam

Kochani Moi!!!  Oto moja NIESPODZIANKA :) Biorę udział w Wyborach Miss Polski na wózku 2014. Bardzo proszę o oddanie na mnie swojego głosu. Głosowanie jest przez wysłanie sms:   TREŚĆ: TC.JEDYNA.20  pod numer 72068 ! Dziennie można wysłać jednego SMS Z DANEGO NUMERU TELEFONU. Z góry dziękuje za głosy oddane na mnie!!!! :) Więcej informacji na podanym linku: GŁOSOWANIE :) Proszę o udostępnienie mojego postu i dziękuje bardzo za Wasze wsparcie :)   Buziaczki i miłego dnia Kochani!!!!! 

Witajcie Kochani, Niestety moje obawy się ziściły i całą „Majówkę” przeleżałam w łóżku. W sumie to się cieszyłam, że pogoda nie dopisywała, bo szkoda by mi było leżeć w łóżku, gdy za oknem boskie słońce i wysoka temperatura. Dziękuje Kochani za miłe i bardzo pokrzepiające słowa w zakładce „ MOJA HISTORIA ”. Chciałabym swoją postawą pokazać, że człowiek jeśli tylko chce możesz przetrwać wiele przeszkód. Mimo przeróżnych trudności może być szczęśliwy i obdarzać innych swoją radością życia. Na co dzień nie zauważamy tak wielu cudownych momentów, choćby nawet zapach bzów, które kwitną wiosną. Dla mnie jest to najpiękniejszy zapach jaki może tylko istnieć. Ludzie często wyszukują sobie problemy na siłę i potem zadręczają się nimi. Są młodzi, piękni, zdrowi, mają dobrą pracę i pieniądze a nie potrafią tego docenić. Mi jest wówczas smutno, bo nie każdy tak ma. Ja mimo różnych trudności doceniam to co mam i co mogę dać innym. Gdy mogę wysłuchać drugiego człowieka i tym sprawić a

Witajcie Kochani:) niestety choróbsko mnie dopadło i z tego co widzę to "Majówkę" spędzę w łóżku.  Zamiast lepiej to mam wrażenie, że z dnia na dzień czuję się gorzej.  Mam nadzieję, że jutro będzie już lepiej. Czasem tak też bywa. Kochani, jeśli chcielibyście poznać mnie bliżej  to zapraszam Was do zapoznania się z moją historią: MOJA HISTORIA :) Buziaczki Kochani :* Miłego długiego weekendu i udanego wypoczynku!!!! :)