Jesienne wieczory....

 Witajcie!!! :)
Nie lubię jesieni...
Nie lubię tej szarości, zimna i braku słońca za oknem... Nie mam wówczas chęci do niczego...

W tym czasie zdecydowanie prowadzę tryb życia jako domator. Uwielbiam wieczory pod ciepłym kocem przy herbatce z cytryną i miodem. Płonącą świeczkę o zapachu wanilii, który unosi się w powietrzu oraz dobrą książkę.

Od wielu, wielu lat moim faworytem jest Paulo Coelho- współczesny brazylijski pisarz i poeta.
Jak zaczęła się moja przygoda z tym pisarzem?

Otóż gdyż rozpoczęłam naukę w Technikum Ekonomicznym Pani Kierownik internatu podsunęła mi "Alchemika". Wówczas byłam na takim etapie, że byłam świeżo po wypadku i nie miałam w głowie czytania żadnych książek tego typu. Szkoda mi było wówczas czasu na to. Chciałam jak najbardziej zintegrować się z pozostałymi mieszkańcami internatu, w którym mieszkałam. Nie chciałam  w żadnym wypadku być gorsza od nich.

Gdy skończyłam technikum, wakacje spędzałam w moim ulubionym szpitalu rehabilitacyjnym. Był to dla mnie trudny czas, gdyż skończyłam szkołę średnią, zdałam maturę i nie wiedziałam co dalej. Byłam na życiowym zakręcie. Z nudów poszłam do przyszpitalnej biblioteczki. Szczególną uwagę zwróciła na mnie książka pod tytułem "Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam". Porwałam ją i zaczęłam czytać.

Od razu zrozumiałam, że ta książka nie jest zwykłą książką o miłości jakich teraz jest wiele. Jak dla mnie niosła przesłanie. Słowa, które są niby takie oczywiste przekazane były w sposób niezwykły. Wywarły na mnie ogromne wrażenie. Bardzo głęboko docierały w głąb mojej duszy i serca. Szybko wciągnęłam się w twórczość Paulo Coelho. Pochłaniałam z wielkim entuzjazmem każdą książkę napisaną przez tego pisarza:

-"Piąta góra"
-"Alchemik"
-"Weronika postanawia umrzeć"
-"11 minut"
-"Brida"
-"Demon i panna Prym"
-"Być jak płynąca rzeka"
-"Zwierzenia pielgrzyma. Rozmowy z Paulo Coelho"
-"Pielgrzym"
-"Czarownica z Portobello"
-"Alef"
-"Zahir"

Uważam, że słowa, myśli zawarte przez autora się prawdami uniwersalnymi. Do każdego trafiają na swój sposób i wywierają wpływ na postrzegania świata przez czytelnika. Bardzo lubię do nich wracać nawet jeśli czynię to po raz kolejny. Wiele dla mnie znaczą i może dlatego tak bardzo lubię sięgać po każdą pozycję ponownie. Są jeszcze tytuły, z którymi nie miałam możliwości się zapoznać. Na pewno z czasem to uczynię.
Polecam Wam również do zapoznania się z tym pisarzem i jego twórczością.

A Wy po co sięgacie do czytania najczęściej???

Buziaczki- Krupcia :*

Komentarze

  1. Oj tak, książki Coelho dają do myślenia! Wszystkich nie przeczytałam, ale zamierzam to zmienić ;)
    Buziaczki Kochana :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również wszystkich nie przeczytałam, ale również mam takie postanowienie Kochana Viv :) :*

      Usuń
  2. Ja w sumie też nie lubię jesieni, przynajmniej takiej jak jest teraz - zimna, szarości, mgły... Ale jak jest pięknie, jesiennie ciepło to jak najbardziej! Zeszły tydzień był cudowny :)
    Co do Coelho mam nawet jego autograf :D I uważam go za jeden z najcenniejszych. Pierwszą książką, którą przeczytałam była "Weronika postanawia umrzeć" i zrobiłam to zupełnie przypadkowo - kiedyś ją ściągnęłam w pdf, a że jakiegoś dnia mi się nudziło to ją przeczytałam i nie żałuję :) Później jeszcze czytałam Alchemika, 11m inut, Piątą Górę, Pielgrzyma. Ostatnio tylko ktoś mi powiedział, że jego książki te nowsze ponoć są gorsze od tych sprzed lat, w sumie to nie wiem, bo w ciągu ostatnich dwóch lat trudno mi znaleźć czas na cokolwiek, więc i po jego książki nie sięgałam. Na co dzień bardzo lubię kryminały i ostatnio czytałam całą serię Na wysokich obcasach Gemmy Halliday - polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Pati nowszych książek również nie miałam okazji przeczytać, ale pewnie z biegiem czasu to nad robię. Zazdroszczę Ci autografu :) Jestem otwarta na różne propozycje, więc z przyjemnością zapoznam się z pozycją jaką mi polecasz :)
      "Złotą'' naszą Polską jesień uwielbiam :), ale szarugi za oknem już nie.
      Buziaczki Kochana :*

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Zdrowy egoizm

Z życia wzięte...- refleksje po filmie "Wołyń"

Kilka słów wyjaśnień....