Inspirująco oraz niebanalnie :)
Witajcie Kochani,
wczorajszy post dotyczył pokochania i zaakceptowania siebie przez samą siebie.
Troszkę takie masło maślane, ale tak właśnie jest.
Aby móc ruszyć z miejsca trzeba zrobić właśnie ten pierwszy krok
-pokochać siebie.
Dziś chcę Wam przedstawić filmik, który był zaprezentowany na warsztatach.
Został specjalnie z tej okazji przesłany przez
Jillian Mercado
- 27- letnią niepełnosprawną modelkę, blogerkę oraz stylistkę z Nowego Jorku,
która nie boi się spełniać własnych marzeń i mimo trudności walczy o nie.
Postawiła wszystko na jedną kartę wysłała swoje zgłoszenie i wygrała.
Została twarzą marki Diesel.
Jillian choruje na zanik mięśni i porusza się za pomocą wózka inwalidzkiego.
W krótkim filmiku przekazuje nam parę swoich sposobów, które
pomagają jej, aby "nie zwariować".
Przekazuje nam rady, jak walczyć o swoje marzenia oraz jak osiągnąć sukces
i być szczęśliwym w życiu.
Myślę, że warto jest poświęcić parę minut i obejrzeć cały filmik :)
Zapraszam :)
Napiszcie, jakie macie przemyślenia na ten temat.
Buziaczki :*
Krupcia :)
Oczywiście obie notki przeczytałam, filmiku wysłuchałam z wielką uwagą i... to wszystko prawda :) może czasami bardzo trudna w realizacji, ale prawda. Ja w każdym razie usiłuję akceptować siebie i robić to co kocham, bo nie od dziś wiem, że nic nie może dać większego szczęścia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ciebie Madziu i dziękuję za to wideo :) Naprawdę jest motywujące!
Zostawiam uściski i buziaki! :) :*
Pewnie Kochana, że trzeba robić to co się kocha, bo daje to ogrom szczęścia. Akceptacja jest ważnym elementem życia. czasem to bardzo trudno przychodzi i niektórzy potrzebują wiele czasu, aby móc to zrobić. Czasem niektórzy potrzebują całego życia, aby to zrozumieć. Pozdrawiam Kochana Viv :*
UsuńPokochać samego siebie...
OdpowiedzUsuńJa bym tak nie potrafił
Pozdrawiam
Prince Of Pain
www.angelofmysteris.blog.onet.pl
Prince Of Pain myślę, że warto jest spróbować... Pozdrawiam :)
Usuńzazdroszczę jej odwagi .. ale troksze latwiej jej bo meiszka w takim kraju..u nas osobie niepelnosprawnej z malej miejscowosci naprawde ciezko jak nie ma pracy..jets sie zaleznym od rodziców.. mimo to nie mozna sie poddawac i choc troche sobie ulatwiac życie, probowac i malymi krokami zdobywac szczyty ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą całościowo.Tam wiele spraw jest łatwiej osiągnąć. Myślę, że nie ważne gdzie mieszkamy to warto jest walczyć o swoje marzenia i próbować. Pozdrawiam i buziaka przesyłam :*
UsuńPodziwiam takich ludzi! W sumie wszystkich ludzi, którzy pomimo wszystko dążą do realizacji swoich marzeń itd.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że trafiłam na Twój blog i dziękuję Ci serdecznie za komentarz u mnie! :) No i mam nadzieję, że uda nam się choć trochę poznać :)
Pozdrawiam Cię serdecznie i zyczę wszytskiego dobrego <3 :*
Patrycja dziękuje Ci z całego serduszka za tak miły komentarz :)
UsuńOczywiście jak najbardziej jestem za tym, abyśmy się bliżej poznały :)
Super, że udało mi się trafić do Ciebie na blog i z pewnością zagoszczę tam na dłużej :)
Buziaczki :*