Dla takich chwil człowiek żyje :)



Witajcie Kochani,
Na samym początku chciałabym Wam podziękować z całego swego serduszka za wysyłane na mnie sms. Zdobyłam 1195 głosów i tym samym zajęłam 14 miejsce.  Dziękuje Wam wszystkim, którzy wysyłali sms, którzy mnie wspierają i tym którzy wierzą we mnie. Przez zgłoszenie się i udział w Wyborach Miss Polski na wózku miałam parę nieprzyjemnych sytuacji, ale nie biorę sobie ich za bardzo do siebie. Nie powinnam tego robić. Ci wszyscy co mnie znają wiedzą jaka jestem i nikomu nic więcej nie muszę udowadniać i się tłumaczyć.
Dzięki temu konkursowi mogłam poznać wielu wspaniałych ludzi i otrzymuje piękne wiadomości ze słowem uznania i podziwu dla mnie. Dla tych chwil właśnie warto żyć i pracować nad sobą, aby móc jeszcze bardziej się udoskonalać.  Chcę pokazywać innym ludziom, że najpiękniejsze jest to co mamy w środku i dajemy innym, a nie wygląd zewnętrzny.

Jeszcze raz DZIĘKUJE z całego mego serduszka!!! <3




Kochani w weekend startowałam na MISTRZOSTWACH POLSKI W PODNOSZENIU CIĘŻARÓW w Wiśle. Udało mi się wywalczyć SREBRNY medal. Złoto przegrałam z bardzo utytułowaną zawodniczką Kadry Narodowej, więc nie czuję ani wstydu ani porażki z tego powodu. Podniosłam wszystkie 3 podejścia, lecz ostatni ciężar nie został mi zaliczony. Trudno czasem tak w sporcie już jest. Podnoszę większe ciężary niż sama ważę i to uważam za sukces.

Dzięki wyjazdom na zawody i pokonywaniu własnych słabości jest okazja do spotkania „starych” znajomych i przyjaciół. Tak właśnie było i tym razem. Całe zawody i wieczór wcześniej przegadałam z moją Kochaną Alusią. Nie zabrakło również czasu na rozmowę z TRENEREM 25-lecia WOLNEJ POLSKI- Panem RYSZARDEM TOMASZEWSKIM i zrobienia pamiątkowej fotki. Pod okiem Trenera Tomaszewskiego rozpoczęłam swoją przygodę z ciężarami, a w późniejszym czasie wciągnęłam w to Alusię.  Jest dla mnie wielkim autorytetem nie tylko jako Sportowiec, ale Człowiek o gołębim sercu. 




Niedzielę wspólnie z Ukochanym wybraliśmy się na spacer i na odpoczynek. Jeszcze do tej pory odczuwam ból pleców i muszę się zregenerować. Spędziliśmy troszkę czasu w parku, wybraliśmy się na spacer po Rynku Krakowskim, gdzie przeznaczenie spowodowało iż miałam możliwość poznac jedną z finalistek tegorocznej edycji Wyboru Miss Polski na wózku- Marzenki. Jest bardzo sympatyczną osobą. Wstępnie umówiliśmy się na przejażdżkę handbikami po Błoniach. 
Nigdy tego nie robiła, a spróbować zawsze można :) Nie ma jak nowe wyzwanie w życiu :)




Kochani, ja uciekam do nauki, bo sesja i zaliczenia nadal trwają. 

Wam życzę miłego dnia oraz całego tygodnia :)

Buziaczki!!! :*
Krupcia :*

Komentarze

  1. BRAWO, BRAWO, BRAWO, MADZIU!!! :)
    Powiedzieć, że Ci gratuluję, to za mało. Tak samo, jak za mało będzie gdy powiem, że jestem dumna iż Cię poznałam :)
    Buziaki! :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak miło przeczytać o Twoich samych sukcesach :) Wielkie, wielkie gratulacje :) Co tu dużo pisać - KRUPCIU JESTEŚ WSPANIAŁA :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Tajemnicza Duszyczko :* dziękuje za tak piękne słowa, niestety nie wszystko jest tak kolorowe jakby się wydawało. Większość spraw jest okupiona nie lada ciężką pracą i wyrzeczeniami. Trzymaj się Kochana cieplutko!!!! :*

      Usuń
  3. Gratulacje :) Zasłużyłaś na to ! Wierzę że przed Tobą jeszcze wiele konkursów i zawodów...Jeszcze nie raz zdobędziesz medale a ja Ci życzę upragnionego złota...A co do miss, dla mnie już wygrałaś :))))
    Pozdrawiam serdecznie pani X

    OdpowiedzUsuń
  4. gratuluję 14 miejsca i tak jesteś NAJpiękniejsza i nie przestanę Cię podziwiam za Twoją wytrwałość i optymizm :)

    OdpowiedzUsuń
  5. GRATULUJĘ!!!! Zasłuzyłas na sobie na miano NAJ :) bo jestęs piekna osoba i zewnętrznie i wewnetrznie:) Cięzka praca tez popłaca:) srebro to znakomite osiagniecie:) Wieżę ze następnym razem zdobedziesz upragnione złoto:) powodzenia w egzaminach:) Pozdrawiam serdecznie:) lilicz74

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Zdrowy egoizm

Kilka słów wyjaśnień....

Z życia wzięte...- refleksje po filmie "Wołyń"