W biegu...
Witajcie Kochani!!! Przychodzę do Was z notką w przerwie między nauką do obrony, przeprowadzką i pakowaniem się do Kołobrzegu. Tak Kochani, dzięki Bogu udało mi się pozdawać wszystkie egzaminy, złożyłam dokumenty i w czwartek czeka mnie obrona- egzamin dyplomowy. Wcześniej nie czułam żadnego stresu, ale im bliżej tego dnia to coraz bardziej się denerwuje.Chciałabym być już po wszystkim... Czeka mnie również przeprowadzka do domu rodzinnego mojego Ukochanego. Umowa wynajmu nam się kończy z końcem miesiąca, więc przeprowadzka lada moment. Póki co to trwa wielkie pakowanie i bałagan. Nawet nie myślałam, że tak dużo rzeczy się nazbierało. Zaraz po obronie wspólnie z Ukochanym wyjeżdżamy na kilka dni do Kołobrzegu. To takie nasze wakacje. myślę że bardzo zasłużone. Już tak dawno nigdzie nie wyjeżdżaliśmy razem. Nie mówiąc o wspólnych wyjazdach na zawody, bo taki wyjazd nie jest w celach relaksacyjnych tylko obowiązku. Kochani, liczę że w najbliższym czasie wszystko...