Posty

Wyświetlanie postów z 2015

Osobisty przegląd wydarzeń Roku 2015 -małe podsumowanie :)

Obraz
Witajcie Kochani, trudno w to uwierzyć, ale pozostało już tylko dwa dni do zakończenia tego roku... Właśnie teraz jest ten czas na podsumowania, refleksje nad tym co udało nam się zrealizować i nad tym co jeszcze jest przed nami. Pomyślałam sobie, że zrobię dla siebie takie małe podsumowanie tego roku.  Zapraszam Kochani na mój osobisty przegląd wydarzeń Roku 2015 :)

Chandra...

Obraz
Witajcie Kochani, ostatnio troszkę mnie tutaj nie było. Przyczyn tego jest wiele. Jedną z wielu jest z pewnością chęć spędzenia czasu razem z Ukochanym i odpoczynek. Sezon jesienny dał mi w kość. Nie toż kontuzja, która ostro nie dała o sobie zapomnieć to na dodatek dopadła mnie chandra jesienna... Zresztą co roku mniej więcej o tej samej porze dopadają mnie jakieś smutki i refleksje...

"Po­rażka pier­wszym kro­kiem do zwycięstwa."

Obraz
Witajcie Kochani, dziś tak troszkę refleksyjnie, ale z  promykiem światła w tunelu. W tym tygodniu w węgierskim Eger odbywają się Otwarte Mistrzostwa Europy Osób Niepełnosprawnych w podnoszeniu ciężarów - IPC POWERLIFTING EUROPEAN OPEN CHAMPIONSHIPS. Przez cały tydzień śledzę poczynania naszej kadry. Wyniki są różne, sędziowanie bardzo ostre, walczyć trzeba jednak do końca. Nie ma zmiłuj się. Oczywiście mój Mężuś również bierze w nich udział.

Czy istnieje związek idealny? :)

Obraz
Witajcie Kochani, dziś troszkę z innej beczki. Ja możecie zauważyć dzisiejszy post jest na temat relacji międzyludzkich, a konkretnie na temat związku idealnego.  fot. Jakub Jonak

"Sukces Nigdy Nie Jest Ostateczny Porażka Nigdy Nie Jest Totalna Liczy Się Odwaga"

Obraz
Witajcie Kochani, Uuuuu, mamy piątek trzynastego. Od  samego rana o  niczym innym nie słyszę tylko o tym. Mam nadzieję, że żaden pech was nie dopadł. Mi jest strasznie smutno... Mój Mężuś wyjechał na zgrupowanie do Wisły, gdzie nasza kadra niepełnosprawnych ciężarowców będzie szlifowała formę przed zbliżającymi się Mistrzostwami Europy, które odbędą się w węgierskim Eger w dniach 24-28 listopada. Dwa lata temu w rosyjskim Aleksin mój Ukochany wywalczył tytuł Mistrza Europy. Mocno trzymam kciuki za Niego, jak i również pozostałych kadrowiczów, aby zdobyli medal oraz kwalifikacje do Rio :)       fot. Andrzej Słaby

" Co by było gdyby?"

Obraz
Witajcie Kochani, są dni kiedy mój organizm odmawia mi posłuszeństwa. Czuję się bez sił. Ciężko jest mi wstać nawet z łóżka. Ktoś inny mógłby zinterpretować to jako lenistwo. Nie, to nie jest to. Po prostu organizm w ten sposób daje nam znać, że w końcu trzeba troszkę przystopować i dać sobie więcej luzu. Na co dzień nie myślę o sobie w kategoriach mojej niepełnosprawności. To ludzie mi o niej przypominają. Kiedy jednak czuję się słabiej fizycznie dochodzi do mnie, że nie jestem taka sprawna jakbym tego chciała. Mam pewne ograniczenia, których nie jestem w stanie przeskoczyć. Taka jest prawda i nie ma co się oszukiwać.

RECEPTA NA SZCZĘŚCIE #3

Obraz
Witajcie Kochani, listopad przywitał nas miłą i słoneczną aurą. Taką jesień lubię najbardziej. Jednak dziś nie o tym ma być post. Dziś chcę podzielić się z Wami kolejną zasadą na to co zrobić być szczęśliwym w życiu. Każdy z nas tego pragnie i każdy z nas do tego dąży. Od kiedy pamiętam jestem osobą sentymentalną. Przywiązuje dużą rolę do pamiątek, wydarzeń, wspomnień, piosenek, które kojarzę z danymi chwilami bądź osobami. Wiążę dużą uwagę również do przeżyć z przeszłości, z którymi nie potrafię się rozstać. I tutaj jest mój największy błąd. Często łapie się na tym, że zamiast żyć tu i teraz żyję tym co dawno już minęło.Powracam myślami do chwil, gdzie byłam szczęśliwa, gdzie czułam, że jest to właściwe miejsce dla mnie. Wy również też tak macie?

Podziękowanie :)

Obraz
 Kochani, „Naj­wspa­nial­szym da­rem ja­ki mog­liśmy ot­rzy­mać od Życia Jest możli­wość be­zin­te­resow­nej po­mocy Człowiekowi” -Polineusz Pragnę z całego serca podziękować Wszystkim Ludziom Dobrej Woli za okazane mi wsparcie oraz pomoc finansową w postaci 1%, która wpłynęła na moje subkonto w Fundacji.

Blog Art Challange- "Cena własnego światopoglądu"

Obraz
Witajcie Kochani, jakiś czas temu zostałam nominowana przez cudowną osóbkę Czarna Mgiełka do wyzwania Blog Art Challange . Zabawa polega na tym, aby w dowolny dla siebie sposób przedstawić dany temat. Może być to zdjęcie, wiersz, felieton, rysunek wszystko co tylko wpadnie nam do głowy. Następnie nominować kolejne osoby i zadać im wymyślony przez siebie temat.

News, news, news :)

Obraz
Witajcie Kochani, nie było mnie tutaj prawie miesiąc czasu. Nigdy nie miałam tutaj aż tak długiej przerwy i dlatego też ciężko jest mi tak teraz usiąść, zacząć pisać tak jakby się nic nie stało. Ten blog jest dla mnie wyjątkowym miejscem, takim małym moim światem. Uwielbiam móc opowiadać Wam różne anegdoty z mojego życia, dzielić się swoimi spostrzeżeniami oraz doświadczeniem. Bardzo raduję się moje serce jak mogę Wam w ten sposób jakoś pomóc. Dać nadzieję, że nawet najgorsze i najciemniejsze chmury kiedyś przeminą a zaświeci piękne słońce. Co u mnie? Czemu zniknęłam? Zapraszam do dalszej lekturki :)

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń. "- Rossevelt

Obraz
Witajcie Kochani, w końcu udało mi się znaleźć troszkę czasu na naskrobanie choć paru słów. Ostatni tydzień jak wiecie był dla mnie trudny. Głównie z powodu kontuzji prawego barku oraz bólu nadgarstka.  Nie wiem czemu, ale nagle wszystkie plagi świata mnie dopadły. Starałam się mieć dobrą minę i na zewnątrz udawałam, że wszystko gra. W środku było mi smutno i przykro, że nie mogę ćwiczyć, że mnie boli ręka i jestem zależna od drugiej osoby. Nie lubię być zależna od drugiej osoby...

8 miesięcy....

Obraz
Witajcie Kochani :) Witam Was bardzo serdecznie już jesienną porą :) Dziś przychodzę podzielić się z Wami paroma zdjęciami zrobionymi w sobotę w czasie trwania  VII Tarnowskiego Turnieju w podnoszeniu ciężarów "LELIWA 2015" . Zdjęcia wykonane przez MKM ONLINE Media : Koncentracja przed startem :) 40 kg na sztandze :) 46 kg na sztandze :) Gratulacje i podziękowanie dostałam od samego Pana Prezydenta Tarnowa :) Wszystkie zawodniczki, które brały udział w zawodach :) Gratulacje i podziękowania dla nich :) Moja pamiątkowa statuetka z udziału w zawodach oraz medal mojego Ukochanego Męża :) Zajął pierwsze miejsce w kategorii wagowej +75 kg :) Zawody odbywały się w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Tarnowie. Jeśli chodzi o mój start to niewiele zabrakło mi do zaliczenia 46 kg w trzecim podejściu. Gdyby prawa ręka < ta kontuzjowana >się nie cofnęła to byłabym bliska wyrównania swojego rekordu życiowego. N

Co tam słychać u Krupci??? :)

Obraz
Witajcie Kochanie :) W końcu znalazłam chwilkę, aby naskrobać parę słów dla Was. Ostatnio mam słabszy czas zdrowotnie. Dlatego też musiałam troszkę rzucić na luz. Staram się myśleć pozytywnie i mam nadzieje, że wszystko zakończy się zgodnie z moimi myślami.   Ostatnio wiele czasu zabrało mi załatwianie spraw związanych ze zmianą nazwiska. Wszystko niby takie skomputeryzowane i technologia taka nowoczesna, ale jak przychodzi do załatwiania czegoś to czasem istna masakra jest. Jeszcze wszystko ładnie i pięknie jest jak mieszkam na terytorium tego samego województwa co załatwiam sprawę. Gorzej to wszystko wygląda jeśli mieszkaliśmy w innym województwie, a sprawę załatwiamy w innym. Troszkę te sprawy mnie męczą, ale i tutaj mam nadzieję na dobre zakończenie. Aktualnie pakuje się gdyż jutro wyjeżdżam na zawody do Tarnowa. Mieszkańców Tarnowa oraz okolicy serdecznie zapraszam już w najbliższą sobotę. Szczerze powiedziawszy troszkę się boję i denerwuje tym startem. 

"Życie zaczyna się tam, gdzie kończy się lęk".- Osho

Obraz
Witajcie Kochani :) Jesień nadciąga wielkimi krokami, czuć ją już w powietrzu i czuję ją po sobie. Coraz częściej dopada mnie melancholia.  Blask świec i ich zapach częściej towarzyszy mi wieczorami.  Przyjaciółką stała się rozgrzewająca herbata z cytryną i miodem. Osłabiona odporność, nieustające uczucie zimna oraz nawracające przeziębienia są moją udręka. Choć jesień również ma swoje uroki.  Kolorowe liście spadające z drzew, korale z jarzębiny, ludziki zrobione z zapałek, kasztanów czy żołędzi. Z tym najbardziej kojarzy mi się jesień oraz lata szkolne.  Jednak najbardziej kocham wiosnę i lato.  Staram się nie poddawać i każdego dnia walczę z tą jesienną chandrą. Bardzo pomaga mi w tym wysiłek fizyczny na siłowni. Sezon jesienny jest intensywny. Ja z różnych przyczyn nie mam wiele startów teraz, ale to nie zwalnia mnie z wykonania treningu. Tak naprawdę robię to dla siebie, a nie dla kogoś innego. Ćwiczenia są moją rehabilitacją, ale także pasją, którą ko

Chwila dla siebie...

Obraz
Witajcie Kochani, za oknem szaro i buro. Nie powinnam narzekać, bo opad deszczu jest nam bardzo potrzebny. Jednak nie lubię takiej pogody. Zdecydowanie wolę jak świeci słońce. Siedzę sama w domu, bo Ukochany wyjechał na zawody, a kotka poszła na spacerek i jeszcze nie wróciła.  Nie powiem, bo od czasu do czasu lubię przebywać sama ze sobą. Wówczas mogę poświęcić czas tylko i wyłącznie sobie bez żadnych wyrzutów sumienia. Dbanie o siebie, o swój komfort psychiczny i fizyczny nie uważam za coś egoistycznego bądź złego.  Wręcz przeciwnie. Nie lubię jednak, jak ktoś jest w domu, a ja skupiam się tylko na sobie. Jesteśmy razem to pielęgnujmy te chwile razem. Nie jesteśmy w stanie określić ile czasu mamy dla siebie. A dzięki takim wspólnie spędzonym chwilom wzmacniamy więź między nami, budujemy wspólne wspomnienia. Człowiek przez całe życie odkrywa w sobie coś nowego. Cały czas zmieniamy się, ewoluujemy pod wpływem różnych bodźców. Szukamy swojego prawdziwego ja. T

Droga do sukcesu bywa krzakiem ciernistym...

Obraz
Witajcie Kochani :) Witam Was z uśmiechem na buzi i z nowym designem bloga. Wygląd pojawił się już jakiś czas temu, a ja z notką dopiero dziś to mam nadzieję, że to w niczym nie przeszkadza.  Potrzebowałam jakiejś zmiany.  Koniec wakacji i koniec miesiąca nadciąga nieubłaganie. Z pewnością nie cieszą się dzieci, które muszą porzucić letnią sielankę i wkroczyć w szkolne obowiązki. Ja co prawda szkołę już dawno skończyłam, ale uważam, że na edukacje nigdy nie jest za późno. Od dziecka uwielbiałam się uczyć, poznawać otoczenie, poznawać coś nowego w życiu. Do tej pory również to mi pozostało. Myślę, że rozwój osobisty jest największym prezentem jaki możemy sobie samemu podarować. Nikt nam nie zabierze tego co osiągniemy. Ani naszej wiedzy, ani zdobytej mądrości poprzez nasze doświadczenie. Dzięki nim otwieramy nasz umysł na innych ludzi i różne poglądy. Mamy szersze spojrzenie na nasze otoczenie. Dzięki zdobytym umiejętnościom jesteśmy w stanie osiągnąć każdy sukces. Cu

Kobieta na wózku- kosmitka???

Obraz
Witajcie Kochani, od dwóch tygodni jestem szczęśliwą żoną o czym już dobrze wiecie. Od wielu z Was dostałam mnóstwo pięknych życzeń oraz  życzliwych wiadomości.  Dziękuje Wam za nie bardzo!!! Oczywiście nie obyło się od "dziwnych / dwuznacznych aluzji w moją stronę, które jak dla mnie są po prostu głupie i niezasadne. Świadczą one jedynie o "inteligencji" osób, które je wypowiadały. Pierwszą sprawą jest to, że osoba niepełnosprawna może i ma prawo do tego, aby być szczęśliwą i kochaną. Ma prawo do własnego życia i układania go sobie tak, jak tego chce. Jestem i czuję się pełnowartościową kobietą. To, że poruszam się na wózku  nie oznacza, że jestem kosmitką. Mam niesprawne nogi, a nie mózg czy serce. Mam uczucia tak samo jak każda inna kobieta. Tak samo jednym z moich marzeń było wyjście za mąż i stworzenie własnej rodziny z mężczyzną, którego pokocham i który zaakceptuje mnie taką jaką jestem. Z moimi zaletami, jak zarówno wadami i ułomnościami. A to czy mó

"Miłość wszystko zwycięża" - 1 sierpnia 2015- Nasz Dzień :)

Obraz
Witajcie Kochani, wracam do Was po dwutygodniowej przerwie. Moja nieobecność wynikała z braku czasu, gdyż byłam bardzo zajęta organizacją oraz dopinaniem wszystkiego, co związane ze ślubem.  I to nie byle jakim ślubem, lecz moim własnym. Co poniektórzy śledzący mnie na portalach społecznościowych wiedzą już o tej wspaniałej wiadomości.  Z radości nie wytrzymałam i oczywiście wczoraj musiałam się pochwalić.   fot. Jakub Jonak Dzień Ślubu był dla mnie najpiękniejszym dniem w życiu.  Spełniły się moje najskrytsze marzenia. Razem z moim Ukochanym jesteśmy już formalnie rodziną  i nikt nam tego nie odbierze. Nasza miłość miała wiele przeszkód do pokonania, wiele kłód do przeskoczenia. Mimo tych wszelakich trudności nasza więź jeszcze bardziej się umacniała. Aż pewnego dnia prawdziwa miłość zwyciężyła.  Wierzę z całego serca, że jeśli będziemy się kochać tak jak teraz  i wspierać wzajemnie to pokonamy wszystko :)  Życzę Wam wszystkim spotkania tak

FoToMiX: rehabilitacja :)

Obraz
Witajcie Kochani, wracam do Was cała i zdrowa :) Dziś chcę zaprosić Was na bardzo luźny post z małym FoToMiX-em zdjęć z mojego pobytu na rehabilitacji. Wiem, że nie wszyscy korzystają z portali społecznościowych takich jak Facebook bądź Instagram. Starałam się w miarę na bieżąco wrzucać jakieś fotki bądź krótkie posty z wiadomościami o mnie.  Od soboty jestem już w domu.  Odzywam się dopiero teraz, bo musiałam za klimatyzować się i odpocząć sobie.Również chciałam nacieszyć się obecnością Ukochanego  oraz naszej Słodkiej Kici :) Koniec mojej paplaniny :P zapraszam na mały FoToMiX:  I to na tyle by było :P Do następnego Kochani- Wasza Krupcia :)